W dzisiejszych czasach, gdy coraz większy nacisk kładzie się na ekologię i ochronę naszej Planety, coraz większą uwagę zwracamy na pochodzenie energii elektrycznej. Promowane jest wykorzystanie odnawialnych źródeł energii czyli OZE, a odchodzi się od spalania paliw kopalnych. Co najważniejsze, przejście na OZE to nie tylko decyzje zapadające na szczeblu międzynarodowym i krajowym. Są to także działania, które wielu z nas może podjąć osobiście, na przykład instalując jedno z odnawialnych źródeł na dachu czy w ogrodzie.
Odnawialne źródło energii to takie, które w krótkim czasie samo ulega regeneracji, a jego wykorzystanie nie jest równoznaczne z wyczerpaniem. W skrócie oznacza to, że nigdy się nie kończy. W przeciwieństwie do ropy lub węgla, wiatr, woda czy promieniowanie słoneczne to źródła nieskończone i ludzkość bazuje na nich od wieków. Pierwsze koła wodne wykorzystujące energię spadku rzek pojawiły się już w III w. p.n.e., ale dopiero w 1882 roku powstała pierwsza elektrownia wodna. Łodzie żaglowe datowane są na trzy tysiące lat przed Chrystusem, ale prototyp wiatraka zmieniającego wiatr na energię elektryczną to rok 1887. O odnawialnych źródłach energii na świecie zrobiło się głośno dopiero w XXI wieku, a to za sprawą znacznego wzrostu cen paliw kopalnianych i coraz bardziej widocznych zmian klimatycznych, które mają bezpośredni wpływ na nasze życie.
Odnawialne źródła energii możemy podzielić ze względu na energię, którą wykorzystują:
Jakie są różnice między odnawialnymi, a nie odnawialnymi źródłami energii? Przede wszystkim są to ogromne ilości dwutlenku węgla uwalniane do otoczenia i jego wpływ na klimat. Energia słoneczna czy korzystanie z elektrowni wiatrowych jest zero emisyjne, a ilość energii dostarczonej w ten sposób przewyższa ilość zużytą do produkcji. Opieranie energetyki na nieodnawialnych źródłach, takich jak węgiel, ropa czy gaz ziemny, nie tylko niszczy środowisko naturalne (np. kopalnie odkrywkowe), ma negatywny wpływ na globalne ocieplenie (CO2), to jeszcze staje się coraz droższe ze względu na kurczące się zasoby. Wyjściem przejściowym w trakcie transformacji energetycznej może być energia jądrowa, ale budzi ona wiele kontrowersji i wątpliwości.
Energia wyprodukowana z OZE w 2021 roku w Polsce to 30 TWh co daje 16,7% całego wytworzonego prądu. Głównym źródłem jest tu energia wiatrowa, która stanowi ponad połowę tej wartości. Wśród prosumentów (produkują prąd, jak też go zużywają) ilość energii z fotowoltaiki prześcignęła tę pozyskiwaną z wiatru.
Światowym liderem korzystającym z OZE jest Azja. Przodują Chiny, z wynikiem 1020 GWh wyprodukowanych w roku 2021. Niestety przy ich zapotrzebowaniu na energię, stanowi to tylko mały procent. W Europie prym wiedzie Islandia i Norwegia. Obydwa kraje oscylują w granicach 90-100%, jeśli chodzi o pozyskiwanie energii z odnawialnych źródeł. Na świecie, poza Chinami, tymi krajami, które najwięcej inwestują w zieloną energię, są Stany Zjednoczone, Brazylia i Indie. Większość OZE na świecie stanowi energia wody. Hydroelektrownie do niedawna miały udział ponad 50-procentowy w wytwarzaniu energii odnawialnej.
Energia ze źródeł odnawialnych w domu czy w firmie jest doskonałym rozwiązaniem przy rosnących cenach prądu. Paliwa kopalne są nie tylko drogie, ale także w coraz większym stopniu odpowiadają za zmiany klimatyczne. Biorąc pod uwagę program dofinansowania Mój Prąd 4.0 oferujący nie tylko dotacje, ale także darmową wycenę i audyt, jest to doskonały moment na zainstalowanie u siebie paneli fotowoltaicznych, pompy ciepła czy stacji ładowania samochodu.